Patrol policjantów z Wisły zatrzymał do kontroli samochód, którego kierowca według zgłoszenia nie stosował się do przepisów ruchu drogowego. Policjanci w ramach nowych uprawnień skontrolowali także stan licznika pojazdu. Po sprawdzeniu w systemie informatycznym okazało się, że odczyt nie zgadza się z wpisem z ostatniego badania technicznego. Przypominamy, że zgodnie z prawem, zmiana wskazania drogomierza pojazdu mechanicznego jest przestępstwem.
Policjanci z Wisły otrzymali w pierwszej kolejności zgłoszenie dotyczące naruszenia przepisów ruchu drogowego przez kierujących na ul. Turystycznej w Wiśle. W trakcie patrolu policjanci zatrzymali do kontroli kierującego audi 19-latka. Mundurowi podczas kontroli, poza podstawowymi czynnościami, w ramach nowych uprawnień sprawdzili także aktualny stan licznika. Odczyt zweryfikowali w systemie informatycznym. Okazało się, że istniała rozbieżność co do stanu faktycznego przebytych kilometrów. Nie zgadzał się odczyt przebytych kilometrów na liczniku z wpisem, który widniał w zaświadczeniu o badaniu technicznym pojazdu. W chwili kontroli odczyt drogomierza audi wskazywał blisko 323 tysięcy km, natomiast wpis w dniu badania technicznego wskazywał, że pojazd ma przebytych ponad 412 tysięcy kilometrów. Śledczy z wiślańskiego komisariatu wyjaśniają teraz jak doszło do takiej rozbieżności wskazań licznika i kto jest za to odpowiedzialny. Za przestępstwa z art. 306 a kk (zmiana wskazania drogomierza lub ingerencja w prawidłowość jego pomiaru) grozi od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.